- Historia
- Artykuł Jurka Kosytorza - Geneza Nazwy
- Caritas w Zborowskiem
- Cholera w Zborowskiem
- Dzieje braci Świtałów
- Hufiec Pracy w Zborowskiem
- Kronika
- Media w Zborowskiem
- Muzeum Pawła Kosytorz
- Niedźwiedzie
- Niedźwiedzie 2019
- Niedźwiedzie 2020
- Sala w Zborowskiem
- Tłumaczenie Kroniki
- Wspomnienia Krystyny Wertel
- Życiorys Julie Drinda
Niedźwiedzie 2020
Opublikowano: środa, 4 marca 2020 17:14W poniedziałek rankiem 26 lutego, po długich przygotowaniach zebrała się w siedzibie Koła Gospodyń Wiejskich grupa naszych mieszkańców, która wyruszyła w trasę objazdową z Niedźwiedziem. Jest to nasza wieloletnia, wręcz stara - której początków już nikt nie pamięta - tradycja. Duży trud jaki trzeba włożyć w przygotowanie takiego pochodu powodował iż występowały lata, że Niedźwiedzi nikt nie organizował. Kolejnym faktem występowania przerw był zapewne fakt, iż Niedźwiedzie chodzą zawsze w poniedziałek przed środą popielcową. Normalny człowiek robi sobie wolne, nie licząc soboty lub niedzieli, tylko w przypadku dużych uroczystości rodzinnych typu ślub, czy też nieszczęść typu pogrzeb. Należy więc bardzo mocno podkreślić fakt jakim jest pochód niedźwiedzia dla tych, którzy decydują się brać w nim udział. Jeśli dodać do tego wszystkie sprawy organizacyjne robione zespołowo ale jednak i indywidualny wkład pracy w przygotowanie ubiorów, należą się temu zespołowi ogromne podziękowania za ogrom wykonanej pracy i chęć podtrzymania naszych regionalnych zwyczajów.
Zapewne pewną rekompensatą jest dobra zabawa z naszymi mieszkańcami trwająca niemal cały dzień, możliwość zrobienia paru psikusów, odwiedzenia znajomych, złożenia sobie życzeń.
Ja osobiście współczuję samemu Niedźwiedziowi, z którym jak nakazuje tradycja, powinna choć krótko, ale jednak zatańczyć każda gospodyni i gospodarz. I weź tu wytańcuj całą wieś w ciągu jednego dnia – pełen szacunek za taki wysiłek !!!
Bardzo dobrze się stało, że Niedźwiedzie znaleźli chwilę czasu, by się zatrzymać i zrobić pamiątkowe zdjęcie przy naszej fabryce.
Na kilkunastu pozostałych zdjęciach widać uczestników i odwiedziny u naszych mieszkańców.
Niestety na tym kończy się mój materiał zdjęciowy. Z racji iż nie mogłem przyjechać osobiście, nie mógł też Sebastian, postanowiłem wysłać Karolinę, która już od dłuższego czasu współpracuje z nami robiąc zdjęcia na różnych wydarzeniach w Zborowskiem.
Kilka tygodni przed imprezą skontaktowałem się z organizatorami, i ku ich ogromnej uciesze, że ktoś będzie robił zdjęcia i je opublikuje dostałem informację, że będzie się mogła z nimi zabrać.
Niestety, dosłownie kilka dni przed imprezą powiadomiono mnie, że Karoliny jednak nie zabiorą. Mimo to pojechała, zrobiła co mogła i wróciła do domu.
Muszę tu przeprosić wszystkich tych mieszkańców z którymi się umawiałem, iż albo ja albo Karolina którą już znają, udokumentujemy ich spotkanie z Niedźwiedziami i tu zamieścimy – niestety nie udało się.
Bardzo ubolewam też nad faktem iż skutecznie zniechęcony został do przyjazdu na Zborowskie Pan Robert Garstka z Katowic, z którym współpracuje już od kilku lat.
Jest to osoba bardzo kompetentna w tym obszarze kultury naszego regionu, dzięki której inicjatywa naszych mieszkańców, organizatorów Niedźwiedzi, mogła zyskać dużo szerszy rozgłos i co dla mnie najważniejsze mogła zostać opisana w książce nad którą Pan Robert obecnie pracuje.
Na zakończenie nie mogę pominąć i podsunąć do oglądnięcia moim czytelnikom doskonałej relacji filmowej grupy „Ciasna TV”. Link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=3eb_ZswG3bw
Jest mi tym bardziej miło, że bardzo ładnie wkomponowali w ten materiał kilka zdjęć, które przed kilku laty zebrałem wśród naszych mieszkańców i na tej stronie opublikowałem. Tak właśnie powinna wyglądać współpraca w promocji naszego regionu. Zapewniam że zawsze możecie liczyć na moją pomoc i współpracę.
Witold Segeth
Źródła:
- Opracowanie – Witold Segeth
- Zdjęcia – Karolina Urban
- Opracowanie graficzne - SEGETH-NET